Korwin-Mikke
Rzadko zgadzam się z p.prof.Zbigniewem Brzezińskim – ale obydwaj jesteśmy jednego zdania w sprawie obecnego systemu wyborczego: jest on najgłupszy z powszechnie znanych. Ludzie wybierają posła z listy partyjnej – i jak trafi się idiota lub łajdak, to ludzie mówią do prezesa partii: „Dlaczego Pan go wstawił?” A on odpowiada: „A dlaczegoście go wybrali?”. I winnego nie ma. Lepszy od obecnego jest zarówno system proporcjonalny, gdzie partia wystawia listę krajową i biorą zdobyte miejsca wedle kolejności (wtedy odpowiada z nich prezes partii) jak i większościowy, gdzie odpowiadają tylko wyborcy. Więc będę głosował za zmianą obecnego na dowolny inny – bo doktryna każe mi wybierać mniejsze zło.
D***kracja jest jednak Złem wcielonym – i tak ogromnym, że zmniejszenie go niewiele da. W Ameryce komuna rozwija się w najlepsze, w Anglii też... Taki UKiP zdobywa 15% głosów - i nie ma ani jednego posła w Izbie Gmin! Dopóki nie powiemy: „Większość jest głupia!” – i nie odgonimy jej od urn wyborczych – nie będzie żadnego postępu, bo, jak mówił śp.Fryderyk Nietsche, większość nieudaczników trzyma za nogi orłów i nie pozwala im wzlecieć.
Jest rzeczą zdumiewającą, że ludzie nie widzą, że d***kracja to system totalitarny, to Tyrania większości. Ot – dyskutujemy, „W jakim wieku dzieci powinny iść do szkoły?”. I przecież jest wszystko jedno, czy wiek ten ustanawia Stalin, Większość, czy Hitler, czy jest to wiek 4? 5? 5,5? 6? 6,5? 7? czy siedmiu i pół lat – tak czy owak jest to taka sama tyrania i nonsens. Bo tylko rodzice dziecka znają swoje dziecko – i tylko właściciel szkoły wie, czy to dziecko do jego szkoły się nadaje. NIKT inny nie powinien się do tego mieszać.
Historia walki o JOWy to przede wszystkim p.prof.Jerzy Przystawa i kol.Janusz Sanocki. Obecnie p.Paweł Kukiz. Ale jest w tej historii jeden niewyjaśniony epizod...
Otóż jakieś osiem chyba lat temu całkiem nieoczekiwanie hasło JOW podjęła „Rzeczpospolita”. Trąbiła o tym dwa dni, na trzeci ukazał się apel wzywający do wprowadzenia JOWów podpisany przez chyba 2000 ludzi ze świecznika, głównie „warszawka”, trwało to jeszcze kilka dni – i jak na komendę całkowicie ucichło.
Tylko bezpieka mogła w kilka dni pozbierać tyle podpisów. Kto rzucił hasło? Kto za tym stał? O co chodziło? Komu tym grożono? Co uzyskano w zamian za wycofanie się z tego pomysłu?
To jedna z najbardziej frapujących zagadek z historii III RP.
W każdym razie z dwojga złego wybieram JOW – i głosiłem to zawsze otwarcie:
„Wyniki wyborów nie zależą od tego, jak ludzie głosują, tylko od tego, jaki wybierze się system wyborczy! Będę głosował za systemem JOW! - Janusz Korwin-Mikke, prezes Kongresu Nowej Prawicy o akcji Ruchu JOW oraz rockmana Pawła Kukiza "Zmieleni"
https://www.youtube.com/watch?v=SaHxgPv2YXE
„Będę głosował za referendum w sprawie JOW!” - Janusz Korwin-Mikke podczas VI Marszu JOW
https://www.youtube.com/watch?v=G7iwE-on3_A
A tu hołd złożony p.prof.Przystawie przez p.Pawła Kukiza:
„To profesor Przystawa zaczął walkę o JOW, a teraz ja wskrzeszam ducha! - Paweł Kukiz na Zjeździe »Zmielonych« w Łodzi" - nagranie dostępne na witrynie YouTube:
https://www.youtube.com/watch?v=6plRaseM3Lg
A tak w ogóle, to najlepszym bez dyskusji jest system śp.Fryderyka von Hay'ka... Oczywiscie mało kto go popiera – bo naiwni chcą sobie głosować, głosować, jak najwięcej i najczęściej głosować... w złudnej nadziei, że o czymkolwiek decydują...
z https://korwin-mikke.pl/blog